Tomasz Gonda
Film traktuję jako metodę opowiadania historii, sposób narracji i formę ekspresji. Obiektywy, zastane lub sztuczne światło oraz akcesoria, którymi się posługuje, są dla mnie tym, czym dla malarza paleta z farbami, matryca aparatu – płótnem. Możliwość ich wykorzystania, poszukiwanie ciekawych kadrów, dobór oświetlenia czy ogniskowej obiektywu w pewien sposób uzewnętrznia moje uczucia i daje upust artyzmowi. Z drugiej strony,